Decyzja ubezpieczyciela to nie koniec walki o odszkodowanie. Masz prawo złożyć reklamację, wnosić o ponowne rozpatrzenie sprawy, a w ostateczności walczyć z ubezpieczycielem w sądzie. Na podjęcie działań masz 3 lata od powstania szkody, a czasami dużo więcej. Tymczasem wiele osób po otrzymaniu pierwszej decyzji rezygnuje z dalszych starań o odszkodowanie. Niesłusznie.
Decyzja i co dalej?
Decyzja ubezpieczyciela to nie koniec walki o odszkodowanie. Jeżeli jesteś niezadowolony z przyznanej Ci kwoty to masz prawo domagać się dopłaty. Przepisy prawa dają poszkodowanym wiele możliwości, jednocześnie nakładając na ubezpieczyli wiele obowiązków. Przede wszystkim już w decyzji powinieneś otrzymać informację, jak się od niej odwołać. W tym celu można skorzystać z pomocy organów takich jak Rzecznik Finansowy albo złożyć reklamację bezpośrednio do ubezpieczyciela. Wówczas ma on obowiązek ponownie zbadać sprawę w terminie 30 dni. Pamiętaj też, że kiedy wszystkie środki polubowne zawiodą, masz prawo skierować sprawę na drogę sądową.
Nigdy nie odwołałem się od decyzji, czy mogę uzyskać dopłatę do odszkodowania?
Tak – jeżeli nie minęły 3 lata, to do sprawy zawsze można wrócić! Często po otrzymaniu decyzji, w natłoku spraw, skupiamy się na remoncie i zapominamy o sporze z ubezpieczycielem. Nie odwołujemy się, nie składamy reklamacji i sprawa „umiera” śmiercią naturalną. Czasem jednak po roku albo dwóch przypominamy sobie, że z tym odszkodowaniem było coś nie tak. Musieliśmy dołożyć z własnej kieszeni albo remont był tylko powierzchowny i teraz, w chwili spokoju, ta prowizorka kłuje nas w oczy. Czy można coś z tym zrobić? Jak najbardziej. W przepisach nie ma żadnego terminu ograniczającego czas na odwołanie się od decyzji ubezpieczyciela. Jeżeli nie minęły 3 lata od szkody, to masz prawo powrócić do walki o wyższe odszkodowanie.
Dobrze się przygotuj!
Oczywiście, „powrót po latach” do sprawy nie spowoduje, że ubezpieczyciel chętnie przyjrzy się jej ponownie, a już na pewno, że zrobi to wnikliwie. Chyba, że odpowiednio się do tego przygotujesz i zrobisz to profesjonalnie! Sukces zależy od zebrania właściwych dowodów i poparcia ich przekonywającą argumentacją prawną. Brzmi skomplikowanie? Nie, jeśli skorzystasz z pomocy profesjonalistów posiadających wypracowane ścieżki komunikacji z ubezpieczycielem i którzy powierzą Twoją sprawę doświadczonym prawnikom i rzeczoznawcom majątkowym. Często też, już na starcie, wypłacą Ci odszkodowanie, a walkę o jego zwrot wezmą na własne barki. Dzięki temu nie będziesz musiał czekać na wypłatę odszkodowania do zakończenia sprawy z ubezpieczycielem.
Jeżeli od Twojej szkody minęły więcej niż 3 lat, to nie wszystko stracone. Prześlij nam dokumenty, a sprawdzimy, czy nadal możesz ubiegać się o dopłątę.