W sieci można znaleźć wiele poradników dotyczących tego, jak zgłosić szkodę w przypadku zerwania dachu. Nie wszystkie jednak odpowiadają na liczne wątpliwości poszkodowanych. Jak szybko zgłosić szkodę? Jakie dokumenty powinienem przygotować do zgłoszenia? Czy mogę już zacząć porządkować mój dom/mieszkanie? Czy powinienem samodzielnie robić zdjęcia uszkodzeń? Czy nagrania wideo również mogą być przydatne? Czy powinienem zgłosić sprawę na policję lub do innych służb? Czy powinienem szukać świadków zdarzenia? Podstawowa zasada jest taka – im więcej informacji i im bardziej są uporządkowane, tym lepiej. Z naszego doświadczenia wynika, że w takich sytuacjach ubezpieczyciele mają mniej „okazji” do zaniżenia odszkodowania, a i walka o wyższe świadczenie jest później o wiele łatwiejsza.
Warto również sprawdzić na stronie internetowej ubezpieczyciela, w jaki sposób można zgłosić szkodę oraz jakie informacje należy podać w zgłoszeniu. Jeśli zastosujesz się do wszystkich wskazówek ubezpieczyciela, to szybciej Twoja sprawa zostanie rozpatrzona. Nie będzie bowiem później potrzeby uzupełniania dokumentacji i zbędnego wydłużania likwidacji szkody.
Co robić po powstania szkody? Jak szybko zgłosić szkodę? Jakie dowody zbierać?
Krok 1. Ratowanie ubezpieczonego majątku
Przede wszystkim w ogólnych warunkach ubezpieczenia ubezpieczyciele zastrzegają, aby użyć wszelkich dostępnych środków w celu ratowania ubezpieczonego majątku. Co ważne, obowiązek ratowania majątku wynika z ogólnych przepisów prawa. Nie ma zatem znaczenia, czy został on wprost wskazany w warunkach ubezpieczenia. Dlatego podjęcie ratowania majątku jest obowiązkowe w każdym przypadku. Jeśli z powodu zerwanego dachu doszło do pożaru, należy powiadomić straż pożarną. W innych przypadkach wystarczy, że sam podejmiesz działania ratunkowe. Pamiętaj jednak, że jeśli nie ma takiej potrzeby, nie sprzątaj domu, tylko poczekaj na wizytę rzeczoznawcy. W przypadku zerwania dachu najprawdopodobniej będziesz musiał zabezpieczyć go brezentem lub innym materiałem. Nie martw się – wszelkie koszty w tym zakresie ubezpieczyciel ma obowiązek Ci zwrócić.
Krok 2. Przygotowanie materiału dowodowego
Jednocześnie zbieraj jak najwięcej informacji, tzn. wykonaj zdjęcia uszkodzonego mienia, w tym możesz nagrać film ze zdarzenia, zdobądź oświadczenia świadków zdarzenia, pozyskaj raport sporządzony przez straż pożarną. Zweryfikuj również, czy dopilnowałeś wszystkich przeglądów okresowych (więcej na ten temat tutaj). Zgromadź wszelkie rachunki lub faktury dotyczące uszkodzonych sprzętów lub innego mienia, które potwierdzają ich wartość. Jeśli to możliwe, odnajdź stare zdjęcia lub nagrania pokazujące Twój domu przed szkodą. Dzięki temu z łatwością udowodnisz, w jakim stanie był Twój dom przed szkodą. Warto również sporządzić zestawienie wszystkich uszkodzeń, aby później ułatwić sobie weryfikację stanowiska ubezpieczyciela.
Krok 3. Zgłoszenie szkody
Poza gromadzeniem dokumentacji jak najszybciej zgłoś szkodę do ubezpieczyciela. Ubezpieczyciele zazwyczaj wskazują, aby szkodę zgłosić w ciągu 3 dni roboczych. Im szybciej to zrobisz, tym prędzej dostaniesz odszkodowanie i będziesz mógł naprawić szkodę. W dzisiejszych czasach zgłoszenie szkody jest banalnie proste, można to zrobić telefonicznie, online lub osobiście w oddziale. Ubezpieczyciel następnie powinien w ciągu 7 dni wysłać do Ciebie rzeczoznawcę.
Krok 4. Oględziny rzeczoznawcy
W czasie oględzin zwracaj uwagę na wszelkie szczegóły, aby nic nie zostało pominięte. Rzeczoznawca sporządza protokół z oględzin. Zażądaj, aby rzeczoznawca Ci go okazał i zweryfikuj, czy wszystko uwzględnił. Jeśli nie, poproś o uzupełnienie. Poproś również o kopię protokołu dla siebie. Jak już będziesz miał chwilę spokoju, będziesz mógł dodatkowo porównać zestawienie wykonane przez siebie z protokołem rzeczoznawcy.
Pamiętaj, że oględziny szkód przez rzeczoznawcę to bardzo ważny etap likwidacji szkody. To przede wszystkich od ich jakości zależy późniejsza wysokość odszkodowania.
Krok 5. Weryfikacja stanowiska ubezpieczyciela
Decyzja ubezpieczyciela najczęściej nie zawiera szczegółowego uzasadnienia, w jaki sposób zostało wyliczone odszkodowanie. Opiera się na opinii rzeczoznawcy, której doręczenia należy zażądać. Dzięki temu będziesz miał możliwość zweryfikowania jej. Możesz ją pokazać rzeczoznawcy majątkowemu, firmie budowlanej lub remontowej, ewentualnie samemu ją zweryfikować. Niestety kosztorysy są skomplikowane i niełatwo się je czyta, jeśli nie ma się odpowiedniego wykształcenia lub wiedzy. Specjalista udzieli Ci odpowiedzi, czy odszkodowanie zostało zaniżone czy nie. Z naszego doświadczenia jednak wynika, że w 99% przypadków odszkodowanie jest mniej lub bardziej zaniżone.
W jaki sposób odszkodowanie może zostać zaniżone. Więcej na ten temat dowiesz się tutaj.
Czy zgadzać się na zawarcie ugody telefonicznej?
Zdarza się jednak czasami – zwłaszcza w przypadku drobnych szkód – że ubezpieczyciele będą próbowali namówić Cię na zawarcie ugody. Dzięki temu nie muszą wysyłać do Ciebie rzeczoznawców, przeprowadzać pełnego postępowania likwidacyjnego ani poświęcać czasu na szczegółową analizę sprawy. Cała likwidacja ogranicza się wtedy do przesłania zdjęć uszkodzeń i na tej podstawie ubezpieczyciel proponuje zawarcie ugody na odległość, najczęściej telefonicznie.
Zanim podejmiesz decyzję co do ugody, koniecznie skonsultuj się z rzeczoznawcą, firmą budowlaną, która wyremontuje Twój dom po szkodzie lub innym specjalistą od kosztorysów budowlanych. W ten sposób ocenisz wysokość kosztów niezbędnych do przeprowadzenia naprawy. Jeśli propozycja ubezpieczyciela rzeczywiście jest korzystna, nie ma przeszkód, żeby z niej skorzystać. Doświadczenie pokazuje jednak, że zdarza się to niezwykle rzadko. Ubezpieczyciele starają, poprzez zawarcie ugody, ograniczyć własne koszty. Proponują szybką wypłatę odszkodowania, nie informując jednocześnie, że zawarcie ugody oznacza zrzeczenie się przez poszkodowanego z wszelkich dalszych roszczeń. Oznacza to, że zamykasz sobie wtedy drogę do jakichkolwiek dopłat.
Inaczej mówiąc, tylko w pojedynczych przypadkach zawarcie ugody jest korzystne. Dużo bardziej opłacalne jest, aby ubezpieczyciel wypłacił tzw. bezsporną kwotę odszkodowania. Jeśli będzie ona zaniżona, wciąż pozostaje nam możliwość dalszej walki o wyższe odszkodowanie.
Pamiętaj zatem – im więcej informacji zgromadzisz na początkowym etapie likwidacji szkody, tym wyższe odszkodowanie otrzymasz. Jeśli natomiast odszkodowanie okaże się zaniżone, łatwiej Ci będzie kwestionować decyzję ubezpieczyciela.